Weź swój długopis i twórz problemów gdzie ich nie ma!

własny długopis

Bezpieczniej wziac swoj pisak i problem rozwiazany. Maseczka i rekawiczki koniecznie. Nie ma co panikowac szybciej juz w sklepach mozna cos zlapac

Przy wejściu do lokalu wyborczego będzie płyn do dezynfekcji rąk. Należy go użyć przed głosowaniem i po, zatem problem długopisów zostaje rozwiązany. Obowiązkowe są maseczki.

Sugerują aby mieć własny długopis.

Dziś była konferencja PKW,
tam wszystko było wyjasnione dokładnie z pytaniami dziennikarzy.Dookola to powtarzaja. pokazuja.Oczywiscie ,że masz iść w maseczce.masz mieć rekawiczki.najlepuej swój długopis no i dowód osobisty Nasz stać w znacznej odległości od osoby przed tobą 2m.Dezyfekmcja na miejscu.potem uchylisz maseczkę ,żeby zobaczyli, że twarz zgadza się z dowodem bo musisz okazac dowód, podpiszesz się na liscie.dostaniesz listę z nazwiskami kandydatów alfabetycznie wypisanych i zakreslisz swojego kandydata krzyżykiem X przy lewej stronie kandydata i wrzucisz do urny w rękawiczkach..Może ktoś dopisze więcej.Pewnie pierwszy raz wyborca głosuję to pomóżmy mu.

Długopisy i maski własne.

Dla swojego bezpieczeństwa weź swój długopis.

Wyborco, zwykły śmiertelnik powinien wiedzieć, jak się ochronić przed zarazą. Tyle o tym się trąbi. Nawet w marketach na okrągło o tym przypominają. Więc to samo obowiązuje w innych pomieszczeniach zamkniętych. A długopis biorę swój.

Proszę używać rozumu:na wybory maseczki, rękawiczki i oczywiście swój długopis,jasne i proste postępowanie w czasie
pandemii, czy to takie trudne?/zadaje Pan retoryczne pytania /

a komisje już są ? dlaczego ja nie mogę dorobić?

Wybory to obywatelski obowiązek ale nie przymus więc jeżeli koś się czegoś obawia, to miał wybór do głosowania korespondencyjnego i wtedy własnym długopisem, we własnych rękawiczkach i w swojej maseczce a do tego w przyłbicy, jako zwykły śmiertelnik w zaciszu domowym dokona wyboru. Amen.

Jeśli ktoś pyta, to znaczy że nie wie. Nie każdy ogląda TVP - dla własnego zdrowia i nie czyta gazet a informacje z kampanii propagandowej omija z daleka. A rozum i demokracja stawiają wszystkich w "równym" szeregu najjaśniejszej Rzeczpospolitej.

A jak iść do biedronki. Może ze swoją wagą.