piątek, 29 marca 2024

Psy w Szczuczynie

Od dawna na ul.Falkowskiego i ulicach ościennych wałęsają się psy nie tylko przywożone ze wsi,lecz również właścicieli tych psów z tych ulic.Właściciele wypuszczają swoje pupile aby swoje potrzeby załatwiały na chodnikach pod posesjami sąsiadów pozbywając się tym samym sprzątania// min//.Wałęsają się po kilka sztuk obszczekując przechodniów i atakują,a że nie są to tylko małe pieski więc strach przechodzić szczególnie z ulicy Falkowskiego do Kościoła gdzie po drodze jesteśmy atakowani przez dwa psy(jeden duży w łaty razem z drugim małym oraz dalej w okolicach ul. Królowej Marysieńki i Pioli duży owczarek w otwartej bramie lub na zewnątrz zamkniętej bramy.Stwarza to duże niebezpieczęstwo dla przechodniów,którzy omijają te miejsca nadkładając drogi aby tą trasą dojść do miasta i kościoła.Nadmienię,że na deptakach pełno jest psich odchodów i trzeba chodzić slalomem aby nie wpaść w gówno.Drodzy właściciele czworonogów -jeżeli się ma pieska to trzeba po nim sprzątać,poza tym ustawa nakazuje aby duże psy nawet na spacerze z Panem chodziły w kagańcach i na smyczy i nie mogły zagrażać ludziom.Następnym razem jeżeli nie zaopiekujecie się swoimi pieskami opublikuje zdjęcia i zgłoszę do odpowiednich władz aby wobec Was zostały wyciągnięte konsekwencje. Poza tym władze miasta powinni zlecić wyłapanie tych bezpańskich psów zagrażającym bezpieczeństwu mieszkańców

Czy wiem czy ten fakt ma jeszcze miejsce ale latem w Szczuczynie właściciele piesków spacerowali tak ok. 5.00 6.00 sobie koło szkoły przy rondzie a pieski srały na trawniku przed szkoła. O ile dobrze pamiętam to właściciele piesków to ludzie nie z marginesu (jeden z panów to chyba były nauczyciel).

Do mieszkańca: a czy zastanowiłeś się ilu ludzi niebezpiecznych, zagrażających zdrowiu i życiu mieszkańców Szczuczyna wałęsa się ulicami miasta, szczególnie porą wieczorną? Takich ludzi boję się bardziej niż Ty psów!!! Pies przynajmniej ostrzega, nie atakuje znienacka, nie rzuca się na człowieka bez powodu, aczkolwiek często dużo szczeka i nic poza tym. Człowiek jest o wiele gorszy i naprawdę niebezpieczny! Zanim cokolwiek zrobisz i napiszesz, pomyśl dwa razy! Ps. pisze się: niebezpieczeństwo (zwróć uwagę na pisownię).

A mnie śmieszy jedna rzecz , w grajewie os południe, blok ogrodzony , śmietnik na klucz , szlaban wjazdowy na parking a mieszkańcy bloku pieska na smycz i na trawke pod sąsiedni blok i śmieszne i wkurza. ....

W Grajewie to taka moda do sasiada pod blok.SM odsadza zielen,a pieski bod blok wydrapuja wschodzaca trawe i niszcza male krzewy.Zielen nie ma szans z takimi ludzmi.Niestety to takie niby"panstwo",wychowanie daje o sobie znać.

Dawniej byli lapacze psow i wieczorami i nocy lapali bezpanskie psy i ich utylizowali i byl spokoj dlaczego nie robic teraz i po problemie.

Trzeba zacząć nie od piesków a od ludzi.....nie wszystkich....bo to całe zło..panie mieszkańcu

do bojąca się ludzi;Ci którzy się wałęsają są wszystkim znani i są zwykłymi bumami a wieloletni mieszkańcy Szczuczyna wiedzą który jest swój i tacy nie zrobią krzywdy,najwyżej poproszą o 50 groszy.Z psami natomiast jest inna kwestia ,ponieważ bezdomny pies pogryzie bez żadnych konsekwencji.Tak samo z psami wypuszczanymi przez właścicieli,właściciel nie przyzna się do takiego pupila aby uniknąć konsekwencji i kosztów związanych z leczeniem pogryzionego.Mylisz się twierdząc,że pies nie ugryzie znienacka i ostrzega,ponieważ nie raz zostałem ugryziony znienacka i zaatakowany przez dwa,trzy psy.Miałaś pewnie na myśli powiedzenie,że pies psa nie ugryzie,lecz ja do tej grupy nie należę.Powiem tak;Uderz w stół a nożyce się odezwą.Porównanie człowieka z psem świadczy o twoim poziomie intelektualnym i taka osoba nie powinna udzielać rad innym,co najwyżej takim których stawia ponad ludzi-czyli psom.Co do mojej pisowni i ten ogonek przy e to każdemu może się zdarzyć,lecz reagują na to wyjątki takie jak Ty, które stawiają psa ponad człowieka.Pewnie należysz do tej niedouczonej inteligencji co to wyprowadzają ten lepszy sort do wypróżnienia na chodnikach,trawnikach pod blokami, i wjazdami,a ten w/g Ciebie gorszy sort musi omijać te cacka aby w nie nie wdepnąć.Powtarzam to co napisałem!Jeżeli taka sytuacja będzie się powtarzać wstawię zdjęcia i opublikuje.Ps.Ważna jest treść ,którą każdy zrozumie a nie gramatyka potrzebna w szkole.

bojąca się ludzi > znam faceta, który boi się współobywateli więc chodzi z "gorylami" /ochroną/. Tobie radzę to samo a psy, szczególnie te bezpański, są niebezpieczne bo głodne. Niczym coś napiszesz pomyśl, to nie boli.

Mnie własnie zaatakował pies w łaty z tym małym z ulicy Falkowskiego! Następnym razem zgłaszam to!!!

Na ulicy Wąsoskiej w Szczuczynie także jest niebezpieczny pies, który atakuje wszystkich,a właściciel nie reaguje. Pewnie czeka aż kogoś poważnie okaleczy.

A na senatorskiej też właściciele wypuszczają na ulicę swoje psy. Niektórzy to nawet mają kilka psów i nieogrodzone podwórko, więc wszystkie gonią za przechodniami
Widocznie potrzeba hyclow.

@strzelec:Żyj i daj żyć innym.

-Kos - trzymaj psa przy dupie i daj zyc innym i nie strasz innch, chcesz miec psa to go pilnuj, ludzie chca zyc spokojnie dla ciebie kto jast wazniejszy czlowiek czy pies.

A mi właściciel psa powiedział , że to moja wina , że pies zaatakował bo się boję 😀

Uwazam że właściciel musi odpowiedzieć za psa a bezpańskie psy powinni być wyłapane.sama mam psa i te duży psy latające same stwarzają zagrożenie dla mnie i dla mojego psa szczekając i gryząc.staram się z daleka jak już widzę zabierać psa i iść w drugą strone ale czasami tych bezpańskich się nie da nawet odgonic.Pan przy podstawówce ma psy ...rozebrał ogrodzenie nie wiadomo po co i teraz jeden piesek lata sobie jak dziecko idą do szkoły albo ze szkoły nie jest groźny ale po wielkości psa od razu można się wystraszyć a co dopiero nasze dzieci trzeba je prowadzac bo zwyczajnie się boją .Pan z bloków koło szkoły ma wielkiego psa nie dość że chodzi z nim bez smyczy to nawet kagańca nie ma a pies ogromnych rozmiarów.nie wspomnę już że o sprzątaniu po swoim psie nie ma on pojecia.uwazam że część bezpańskich psów powinna być wyłapana dla naszego bezpieczeństwa.

Tak czy inaczej po swoich pupilach trzeba sprzątać. W parku "tzw.starym"i obok na deptakach jest dużo odchodów piach a przeważnie chodzą Ci sami właściciele psów

Do "mieszkańca" i "juKi" sprostuję wasze nędzne domniemania: pieska nie mam od 40-tu lat( gdy go miałam, byłam jeszcze dzieckiem), ale zwierzęta darzę większym szacunkiem niż niektórych ludzi, szczególnie takie ludzkie karykatury,jak wy. Jeżeli miałam niebezpieczną sytuację w życiu, to wyłącznie z udziałem ludzi.

Gdzie zgłosić takie psy? W mojej okolicy 7 piesków, watacha taka czasami sobie biega.

Ryby (czytaj zwierzęta) nie są tak mądre jak ci, co je zabijają, chociaż są szlachetniejsze i zręczniejsze - E. Hemingway

Do bojąca się ludzi;Widać z jaką inteligentną patologią mamy do czynienie ,że ludzi którzy walczą o swoje bezpieczeństwo nazywa się karykaturami .Popieram "juki" i mieszkańca w całej rozciągłości i gardzę takimi ludźmi co stawiają psa ponad ludzi.Jeżeli karci Pani tych ludzi za to ,że muszą omijać psy i ich odchody na chodnikach czy trawnikach i lubi to Pani, to radzę zajść do obory i upaćkać się w gównach do woli,a nie obrażać innych.Ja mam też dość czyszczenia butów z psiego gówna po spacerach ,dlatego nie powinna Pani z taką zaciekłością atakować innych,chyba,że broni Pani swoich interesów i swego lenistwa aby pozbierać po swoim pupilu.WIĘKSZOŚĆ mieszkańców chce miasta czystego i bezpiecznego w przeciwieństwie do Pani.Ps.Jeżeli Pani komuś wytyka pisownie to proszę najpierw się dokształcić.Napisała Pani wieczorną a powinno być"wieczorową"

Dzwonić, wzywać Policję. Na osiedlu Sienkiewicza grasują psy i nie są bezpańskie. Tyle że właściciel leży uwalony chemikaliami w domu. Takim trzeba psa odebrać. Psy nie są winne temu, że ich właścicielom brakuje rozumu, ale w takiej sytuacji nie ma innego wyjścia jak schronisko.

Daje się tu zaobserwować osoby z wysokim poziomem konfliktowości (HCP) - proste problemy urastają do rangi katastrofy.

Do "obiektywny: forma WIECZORNY jest jak najbardziej poprawna! WIECZORNY jest przymiotnikiem, określenie do: odbywający się wieczorem, związany z końcem dnia. Synonimem jest słowo WIECZOROWY, a antonimem PORANNY. Proponuję więc samemu dokształcić się. Proszę sprawdzić poprawność użycia tego słowa w Słowniku Języka Polskiego lub w Słowniku Poprawnej Polszczyzny.

" Bojąca się ludzi " napisała, że nie ma psa, więc dlaczego zarzuca się jej, że "nie zbiera po swoim pupilu". Aby coś komentować, należy najpierw dokładnie przeczytać lub wysłuchać.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.