Składowanie obornika

Na pryzmie obornik mozna skladowac 6 miesiecy.

Nad jeziorem w Mieruciach!!! pomsta.
W samej wsi na początku płynie wszystko do jeziora i od strony kanałów wielka sterta gnoju. Płaci się składki, a nikt nie dba o jezioro.Ludzie!!! gdzie ochrona środowiska. Za co wy kur... bierzecie pieniądze.

Proponuje skladowac oborki w grajewie przy skrzyrzowaniu jest miejsce idealne albo u ekologa w ogródku 😎😎😎😂💪

To prawda , robię sobie z rodiną wycieczki rowerowe przez MIerucie. Gnój leje sie do jeziora, które kiedyś było czyste, piękne. Gdzie ekologia.

Od zawsze. Powoli się wywozi A później nawozi. Przeszkadza Ci? To się wyprowadz, żeby nie rolnik to nie miałbyś co żreć.

Zajmij się swoim smrodem , bo jak go zabraknie nie będziesz miał ani chleba ani do chleba , a wtedy zostaną ci tylko pokrzywy i barszcz sosnowskiego

Sąd może nakazać rolnikowi, aby nie gromadził obornika na pryzmie 4 m od granicy działki sąsiedniej.

są zasady regulujące odległości sytuowania pryzm, płyt i zbiorników. Warto o nich pamiętać, by nie mieć problemów z kontrolami oraz z sąsiadami.

Jest w Grajewie odpowiednia instytucja od ochrony wód na ul.ełckiej.Zgłoś.

ekologu ogarnij sie i odczep sie od rolników bo z głodu zdechniesz

Ty amator czepnij się płota a nie rolnika patrz co się dzieje w grajewie ,smród że nie można na miasto wyjśč.Wioska to wioska

Szanowny ekolog zapomnial ze Grajewo to juz nie Miasto a Wioska Koscielna a na wsi rolnik robi jak mu pasuje pan na swoich wlosciach.

Rolnicy mogą gromadzić obornik bezpośrednio na gruntach rolnych, jednak nie dłużej niż przez 6 miesięcy od dnia utworzenia każdej z pryzm. Wymaga się, aby pryzmy znajdowały się poza zagłębieniami terenu, na możliwie płaskim terenie, o dopuszczalnym spadku do 3%.dziekuje, szukaj sensacji w innym dziale ekologu... Zgłoś się do tvn oni lubią tempic polską gospodarkę

ekolog a wy jako miasto to swiete krowy?przyjesdzacie nad wody,jeziora i lasy i wszedzie swój miejski gnój zostawiacie np butelki folie puszki i bóg wie co jeszcze.tego nie widzisz?obornik to natura

A co Ty chcesz na wsi ?

Donosiciel a nie ekolog! Od siebie zacznij dbanie o środowisko.

Nie tylko w pow.grajewskim. W Boguszach gnojowica wylewa się z obory dosłownie na drogę. Smród niesie się aż do ośrodka

Ludzie wam nie długo to wszystko będzie przeszkadzało. Oddychać możemy ?

Ekolog, korzystasz z dobrodziejstw cywilizacji? Jeżeli tak to porzuć je, bo to woła o pomstę do nieba.
Wyprowadź się do buszu. Jesteście ekoterrorystami.

Twój nick jest na to odpowiedzią... jesteś amator. tyle. szukaj sensacji gdzie indziej, np czy przeczytałeś lektórę, aby wyjść z gimbazjum? którego już nie ma...

Juz dajcie spokoj tym rolnikom zajmijcie sie tym swoim pieknym miastem w ktorym je... z jednej strony oczyszczalnia a z drugiej agro centrum :-) napisalem dlatego zebys nie czul sie zle z powodu ze olewaja wszyscy twoj wazny temat :-) pozdrowienia :-)

Nie marudź. Tak było, jest i będzie.

Sprawa jeziora w Mieruciach to juz w ogole masakra.. piekne, duze jezioro traktowane jak bagno xd. Gdyby mieszkający wokol ludzie mieli chociaż troche oleju w głowie to by sie za nie zabrali, przestali wylewac tam szambo, gnojowice i inne obrzydlistwa i otworzyli tam miejsce na ktorym mogliby nawet zarobic (agroturystyka, jakies osrodki itp). No ale coz, tak wygodniej... wygodniej wylac do jeziora szambo, po co przecież za nie placic? Współczuję dzieciom, ktore na to jezioro mogą tylko popatrzec bo wejscie tam na milion procent skończyłoby sie jakąś infekcją...

Do Maria,Rolnicza,Rolnik -żeby nie rolnik to byśmy nie mieli co jeść ? A gdyby nie my mieszczuchy,to kto by od Was to kupował? Lepiej zajmijcie się suszą i tanim skupem mleka,bo płacz wszędzie słychać.

To jest dyskusja "uderz w stół a nożyce się odezwą".Oprócz inwektyw i wyzwisk nie ma głosów merytorycznych. Dopóki szanowni rolnicy nie zrozumieją że szkodzą również sobie i swoim rodzinom dopóty będą zatruwać środowisko.Dzisiaj obornik i gnojowica zawierają również duże ilości chemii.Dziwi mnie tylko że ochrona środowiska nic z tym nie robi,a pobory mają z naszych podatków.

Grajewiak, udajecie mieszczuchów, A tu jest wieś, do miasta nam daleko. Przeszkadza wam smrodek z agro, oczyszczalni albo obornika bo przez kilka dni zalega na polu, zrezygnujcie ze aut swoich smierdzących bo też na Grajewie mi tym śmierdzi i przeszkadza. Ludziom nikt nigdy nie dogodzi, im więcej dostają tym więcej chcą. Pazerne Grajewo!!!

Powinni dobrać się do tyłków rolników którzy te szambo i resztę wlewaja do wody w Mieruciach. Ja się tam wychowałam i pamiętam piękne czasy gdzie w niedzielę spędzało się cały dzień nad wodą. Dzisiaj strach tam wchodzić. Z tego co wiem jest we wsi dużo dzieci które na pewno chciały by się popluskać w czystej wodzie!! Niech się ktoś za to weźmie?!

Jest powiedzenie.Masz dziadzie grosz I modl sie by niebyl z dziada pan.

Niestety jeziora są przy polach rolników wiec czego tu oczekiwać? Muszą to robić. Nie podoba sie to jest wiele innych jezior...w grajewie gorsze smierdzioszki sie dzieją :)

W Boguszach to się dopiero dzieje. Fetor niesamowity.
Sanepid powinien pobrać próbki wody z rzeki Ełk

Do: x
Jak to muszą to robić? Musza wylewac szambo do jeziora? Szok. Przecież szambo powinno wywozic sie do specjalnych oczyszczalni, ale rolnikom zwyczajnie sie nie oplaca bo za to sie przecież placi! Więc ich zdaniem lepiej wylac to do jeziora... Przecież teraz ścieki to nie tylko ludzkie "wydzieliny" lecz także pełno chemii! Płyny do prania, mycia i inne...To nie tylko zatruwa wodę, ale także zwierzęta (w zwiazku z tym również ludzi, którzy produkty odzwierzęce przecież spożywają...), przychodzące do tego jeziora, chcące się napić... To szkodzi nie tylko przyrodzie ale i nam...

Staropolskie przysłowie"nie s ..j w wodę bo się jej niebawem napijesz", było przekazywane przez rodziców dzieciom .Nasi przodkowie byli niepiśmienni ale mądrość życiową posiadaliproblem i nie było ekologów ani ochrony środowiska .Ludzie żyli skromniej i zdrowiej . Dzisiejsze społeczeństwo choruje głównie na różne nowotwory i dopóki nikt w rodzinie nie zachoruje to problem ochrony środowiska"olewa się" Dotyczy to nas wszystkich i wiejskich i miejskich jednakowo.

Do rolników tych co obornik po drodze gubią by tak nie robili i nie ładnie atakować kogoś kto zwróci uwagę za pryzmy przy wodzie.Za dużo obornika macie to sprzedajcie a nie kupy gnoju po drodze gubcie i co to ma wspólnego z żywnością.Nikt tu rolnika nie czepia się, kultura tego wymaga.Po drodze rzucają co się da butelki,puszki itp. w mieście też to samo i nie można nauczyć by nie zaśmiecali środowiska.Toć nie czyń drugiemu co Ci nie miłe i będzie kazdemu lepiej i zdrowiej się żyło.

"też rolnik" mądrze mówi. Niestety większość zamiast przyjąć uwagę/sugestię obiera to za atak i z automatu broni się argumentami zupełnie nie na temat. Nic nie tłumaczy gnoju i ścieków płynących z gospodarstw i posesji wprost do wody. Z czego mają korzystać przyszłe pokolenia, dzieci ludzi z miasta i ludzi ze wsi jak im to odbierzemy. Myślmy na przyszłość nie tylko co będzie jutro.

agęcja może się tym zająć .dla rolnika który wprowadz ścieki .gnojowice.itp.grożą kary typu wstrzymanie całkowite lub części dopłat.Rolnik to nie swięta krowa że mu wszystko wolno,we własne gniazdo się nie s.a .Obowiązują nas przepisy składowanie obornika na płytach gnojowych z szambem na ciecz,a także składowania na polu jako kompost z zachowanim odległości od zbiorników wodnych,cieków wodnych i nachylen pól

Nie wszyscy nadają się do prowadzenia firmy, a praca na roli to dziś taka praca. Każdego obowiązują zasady, prawo itp. Może powinno się zgłaszać takie sprawy stosownym instytucjom, co zmusiłoby niektórych do myślenia o tym, co robią.

Więc obecnie oboiązuje rolnika posiadanie szmba i płyty gnojowej ? oczywiście jeżeli jest hodowca krów to jakie wymogi musi spełniac hodując 4 krowy i 3 jałówki (jaką płyte powinien posiadać iszambo do gnojówki