piątek, 29 marca 2024

Ceny mieszkań

Dlaczego ceny nowych mieszkań w stanie surowym to aż 3600zl?! 3000 zł za stan surowy to bardzo dużo jak na Grajewo a co dopiero 3600 ! Czy kogoś na to stać?

Widocznie stać bo mieszkania rozchodzą się jak świeże bułeczki

Obserwując jak szybko nowe mieszkania schodzą wniosek że stać ;)

materiały, robocizna, podatki.. wszystko rośnie - oprócz oczywiście pensji :P

Niestety, w Warszawie też już jest tragedia..

Zawsze mozesz kupic z rynku wtornego za 3 tys/m2

Obecnie to rynek dyktuje cenę. Popyt jest więc cena sztucznie jest zawyżana

Zaraz zaczną porównywać ceny do BIalegostoku czy chociażby Ełku. Że podobne. Zanim zacznie ile tak pisać to postukajcie się w głowę i pojedźcie tam zobaczcie jak wyglądają miasta. Ile się tam zarabia. Też się zastanawiam kto to kupuje. Grajewo to większą wieś a ceny wysokie.

Blok jeszcze nie wybudowany a mieszkania już sprzedane. Myślę więc, że stać

można kupić na rynku wtórnym , używane do remontu za 2500 za metr. Wybór jest, dla każdego co innego

Zarobki rosną to i mieszkania drożeją,jak się pracuje to stać.

Skoro mieszkania schodzą to oczywistym jest, ze ludzi stać na ich zakup. Oznaczenie "drogie" to pojęcie względne, to, ze dla Ciebie jest to drogo, nie oznacza, ze dla innych rowniez bedzie to drogo, ponadto takie jest prawo rynku, jest popyt, jest i podaż, jesli deweloper twierdzi, ze mieszkania sprzeda to podnosi ceny z roku na rok bo ma świadomośc, ze ludzie i tak kupią. Ja uwazam, ze to cena przeciętna i adekwatna do miasta, w Białymstoku mieszkania sa za metr po ponad 4 tysiące i ludzie nie narzekają.

Też tego nie rozumiem, że w Grajewie są takie prawie ceny jak w Ełku. Ale tak... Ludzi stać. Ja będę kupowała mieszkanie w Ełku już w przyszłym roku. Większę możliwości zawodowe jak i dla rozwoju dziecka. I co tu oszukiwać... piękniejsze miasto. A w Grajewie? Nic się nie dzieje. Już w Szczuczynie burmistrz więcej robi i dba by miasto się rozwijało.
Wolę kupić 5m mniejsze mieszkanie w Ełku niż siedzieć w Grajewie ehh a to nie dobrze, ze ludzie uciekają...

U nas w Grajewie to wogóle te ceny są kosmiczne, nie wiem skąt te ludzie ceny biorą.

A do tego jednak trzeba się trochę w budownictwie orientować. Mimo, że stan surowy to są już prawie apartamenty i cena jest uzasadniona . Potem pewnie znów będą dla biedniejszej klasy budować.
A właśnie buduje jeden deweloper i te budynki idą ku zamożniejszym rodzinom. Jak nie będzie kupca to znów te mniejsze będą budować

Chcę zaytac czy w Grajewie budują mieszkania Plus.bo nie słychać takiego programu.jest tyle miejsca i potrzebujach,że miasto powinno przystąpić do takiego budowania dla swoich obywateli.ale najlepiej nic nie robić!głowa spokojna.więc młodzi wola Ełk.Białystok.W Grajewie pozostaną starsi.chociaz,zacznijcie myśleć o budowie dla nich przytulku .

Kup w starym budownictwie, zapłacisz mniej ale większy problem z remontem bo wszystko trzeba kuc i wynosić zanim go zaczniesz, a poza tym czynsz zapłacisz 500 zł za 60m2, a w nowym bloku za takie samo mieszkanie 250 zł i będziesz miał wyższy standard.

Mieszkanie plus to syf straszny. Płacisz tyle co sam byś od kogoś wynajmował. Na prawdę finansowo bardziej opłaca się wziąć kredyt

Mieszkania plus nie są chwalone, poczytaj w internecie, ludzie rezygnują z umów...

A dlaczego w Grajewie ma być cena znacząco niższa niz w duzych miastach. Materiały budowlane w większych miastach są nawet tańsze. Ci co krzycza że mieszkania w Grajewie za drogie, niech założą firmę budowlaną i jest pole do popisu. Powodzenia.

Jarek pełna zgoda. Myślę, że ci co piszą to kupujący, a nie sprzedający, co dużo tłumaczy. Jak ktoś twierdzi, iż w Grajewie cenny powinny być dużo niższe niż np. w Ełku, to niech poda mi na to kilka argumentów. Tylko na litość nie piszcie bzdur typu - większe możliwości, bo z tym mogę dyskutować.

Jarek brawo! Dokładnie mysle tak samo, do tego normalnym jest, ze jesli mało bloków/mieszkan sie buduje w Grajewie to ceny nie beda niskie, bo i tak mieszkania zejdą. Dla mnie te ceny sa normalne i adekwatne do warunków.

Jestem kompetentny w dziedzinie budownictwa budowałem garaże w cenie 2000 domy jednorodzinne w cenie 50tys w stanie surowym zamkniętym trzeba włożyć troszkę swojej pracy i jest taniej za wygody i gotówce trzeba słono płacić. Robiłem obecnie remont dla córki w bloku to zapłaciłem 80 tys.ale wygody kosztują.

Ludzie ogarnijcie sie.Mieszkania drozeja w calym kraju.Dlaczego mialy by byc tanie w grajewie?Wszyscy chca wiecej zarabiac i nikt nie pomysli ze na tych budowach ciezko pracuja ludzie ktorzy tez chca godnie zarabiac tak jak wy.Drozeje maslo,prad i.t.d.wiec i drozeja mieszkania.Grajewo to nie biedne miasto.Pol Elku pracuje w Grajewie a wy zachwycacie sie Elkiem?Porownajcie jaki przemysl jest w Elku a jaki w Grajewie?Ale zawsze jest lepiej gdzies tam niz u siebie.

Ja w tym mieście żadnego bogactwa nie widzę Zainteresowana. Jakoś te drogie mieszkania w starym budownictwie nie schodzą. A jak jest jakieś w normalnej cenie,bez bzdurnych opisów po remoncie,gzie był dawno to schodzą. Mieszkania są drogie,czynsze też. Bloki stare. Nawet dla dzieci nie zostaną. Grzyb na ścianach wychodzi,kominy niedrożne.ale nikt się nie przyzna. Ciekawe jak w nowych. Ale też słyszałam,że swoje minusy maja.gzie te pół Ełku tu robi?

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.