czwartek, 28 marca 2024

Opieka na starość

Wiem ze padną rożne głosy i dobre i złe ale może znajdzie się ktoś mądry powie mi co mam robić O tuz mam gospodarstwo rolne po rodzicach bo czworo moich sióstr nie chciało brudnej pracy na wsi i poszło do miasta. Mój tato jeszcze żyje i potrzebuje ciągłej opieki.Ja z zona jak to na gospodarstwie mamy dużo pracy.Gospodarstwo niezbyt zmechanizowane dlatego jest trudniej,dzieci uczą się w rożnych szkołach i mogą pomóc np w wakacje.Ale do rzeczy-otóż siostry moje uważają ze skoro mam ziemie i dopłaty to za to muszę dochować ojca a emeryturę pobierają one z konta które niby założyli dla taty lecz ja nie mając upoważnienia nie mam dostępu do tych paru groszy-ok800zł. Siostry uważają ze to jest zgodne z prawem.wiem ze nie maja racji co mam robić?

Skoro Pan opiekuje sie ojcem,to Pan powinien pobierać emeryturę ojca. Przecież tez ma swoje potrzeby,jedzenie,środki czystości,lekarz,leki. Nie wirrze,ze rodzice oddali Panu gospodarkę,a pozostałe dzieci nic nie otrzymały.

Skąd ja to znam. Ja musiałem iść do pracy z czasem żona też a dochować trzeba bo mnie też wychowali. Najgorsze to że i tak spadkobierca jest najgorszy choćby nie wiem jak sie wykazywał.

rodzice pomagali napewno tym córkom to gdzie jest teraz ich wdziecznosc i szacunek dla matki

Ja nigdy nie pozwolilabym na branie emertury ojca skoro ja dochowuje ja biore pieniadze i kupuje wszystko co ojcu potrzebne.A siostry niech nie beda taki madre kasa dobra a ojciec juz nie.pozdrawiam

a ja uwazam ze to nie prawda prawdo bo zazwyczaj jeden dostaje wszystko a drugi nic wiec sory..ty masz gospodarke i doplaty dom tez masz to siostry moga podzielisc sie tym 400 zl na glowr. nie zbiedniejesz a bedziesz mial czyste sumienie

Hmmmmm to jest najgorsze zaczynają się niesnaski awantury i nie liczy się że obok tego wszystkiego jest dwoje ludzi nam bliskich którzy nas wychowali dali szkołę itd teraz liczy się pieniądz. Znam ten ból nie dostałam nic w spadku mieszkam na stancji i jeżeli przyjdzie taka potrzeba wezmę rodziców do siebie bo też mam dzieci też będę stara 😳😳😳

tak to potem jest kase kazdy wie jak brać ale potem jak trzeba dochować pojawiają
sie problemy własne dzieci sie odwracają

dziś jest zazdrość ,zakłamanie,wiemy to np z programu pani Jaworowicz jak ludzie mogą być podli dla bliskich?Nie liczą sie więzy krwi.braterska miłość tylko pieniądz.W takich przypadkach córki powinni być przymuszone do wspólnej opieki nad ojcem czy matka bo to jest obowiązek wszystkich po równo.Radze panu udać sie do prawnika i o taki nakaz złożyć wniosek w sadzie

Znów Wrocław . Media pokazały jak policja opiekuje się osobami starszymi .

Wiem o czym mowa! Ja też opiekuję się chorym rodzicem z alzhaimerem! Najpierw jednym teraz drugim a tu dzieci, dom i tysiąc innych obowiązków! Też z mężem usłyszałam kiedyś że to nasz zasrany obowiązek bo dom przepisany-choć to ruina!!! Nigdy się nie skarżyliśmy a było ciężko nie raz! Sami wiemy że po prostu tak trzeba. Rodzeństwo mówi żeby oddać do domu opieki ale dopóki dajemy radę to mama będzie z nami!!! Nikt nam nigdy nie powie że pozbyliśmy się kłopotu! Życzę cierpliwości i wytrwałości! A z tą emeryturą to zrób porządek bo przecież tata mieszka z tobą i pieniądze należą się tobie! Pozdrawiam HELA!

Wszystko się rozchodzi o te pieprzone dopłaty.20 lat temu to nikt nie chciał na wsi zostać bo smród i zacofanie tylko do miasta uciekali. A teraz to nawet rodzinie tych dopłat żal że chłop je bierze.A niech biorą te dopłaty i robotę na nie. A jeśli chodzi o opiekę o starsi by chcieli żeby nad nimi skakać i mówią że kiedyś to oni pracowali a teraz na wsi to nic się nie robi. Sam mam to samo dostałem po ojcach 20 hektarów jeden traktor.teraz mam 80 hektarów i pięć traktorów i 500 tysięcy długu. A oni mówią że na wsi to teraz nic się nie robi tylko oni pracowali. Pozdrawiam

Nie rozumiem... to jest emerytura SYNA bądź CÓREK???
Dlaczego problem mają osoby, którym świadczenie się nie należy????
A z drugiej strony - co właściciel robi ze swoim majątkiem, to jest wyłącznie jego sprawa. Czy to się komuś podoba, czy nie!

Współczuję. Trzeba rodzinę zebrać i powiedziec jasno o swoich watpliwosciach. Tak nie może być, ze kasa dla siostr a dochowanie to obowiązek jednego. Jak takie sprytne rodzenstwo, niech biora ojca.

Oczywiście, że siostry nie mają prawa do emerytury Pana taty. Przecież z osobą chora, wymagającą opieki wiążą się koszty, nie mówiąc już o wielkim poświęceniu. Jeśli siostry są takie mądre, to niech się podzielą emeryturą i po kolei opiekują się tatą. Opieka nad rodzicami to jest obowiązek wszystkich dzieci a nie tylko syna, który przejął gospodarstwo, bo żadnej nie chciało się tak ciężko pracować.

Zrób pełnomocnictwo ogólne do reprezentacji ojca, załóż drugi rachunek, podaj w zusie i po sprawie.

uda się Pan do prawnika

Zdecydowanie Pani powinien pobierać emeryturę a wogole Pana tato. Wszytko kosztuje u mnie w rodzinie też tak byli brat wziął wszystko i wszystkim się opiekował rodzeństwo jeszcze powinno Panu pomóc dochodach ojca. Takie jest moje zdanie.

Tata Pana chyba nie jest ubezwłasnowolniony? Jeśli może decydować o sobie, to powinien pan napisać list wspólnie z ojcem - on na pewno musi go podpisać- do instytucji z której otrzymuje emeryturę z prośbą, aby od chwili otrzymania tej wiadomości wysyłali emeryturę na numer rachunku, który pan poda (oczywiście będzie to Pana Rachunek). To powinno załatwić sprawę. Tata chyba ma świadomość, kto go utrzymuje?

Po prostu okradają własnego ojca. To sprawa karna. Postawi im Pan ultimatum albo biorą emeryturę i ojca na dochowanie albo zrzekają się emerytury i nie odzywają się do dochowania ojca. To są jego pieniążki i on o nich decyduje. W tej sytuacji proszę zgłosić sprawę do prokuratury. Jest to zabór mienia, no chyba że tato jest ubezwłasnowiolniony.

To córki ??????? Chłopie bierz ojca i jedz do KRUSu. Niech ojciec zmieni dyspozycję wypłaty na listonosza lub inne konto. To co ukradły to ich... Wiem co to jest opieka nad starszą osobą. Ale walcz kasa potrzeba na leki i inne potrzeby. A córeczki jak takie dobre to chociaż żeby ojca na weekend wzięły do siebie... ale nie one muszą odpocząć po całym tygodniu, one mają swoje życie... Nie bądź głupi.

Zwyrodniała córka, liczy się tylko kasa znam taką sukę która jak matka była zdrowa to opiekowała się jej emeryturą i to bardzo wysoką, a teraz jak matka leży i potrzebna opieka 24 godz to nawet nie odwiedzi.

Te panie winne być wdzięczne że ktoś zechciał pracować na wsi. Prawdopodobnie brat też chętnie wyniósłby się do miasta. Dostał w spadku wieczną pracę, opiekę nad rodzicami, niewdzięczność i zazdrość sióstr. Niestety nie jest to odosobniony przypadek.

Andrzej masz racje.dodam ze ojciec ma początki Alzheimera i opieka nad nim jest naprawdę trudna ,mówiie siostrom o tym ale one uważają ze zmyślam ze tata ma racje a nie ja a tata mówi od rzeczy.Tata po godzinie od kolacji idzie znów jesc bo mysli ze nie jadł.poprostu zapomina .

takie curki to suki-nieobrazajac samicy psa

Iwono wielki szacunek tez bym tak postąpiła Róznica jest taka ze starych drzew sie nie przesadza,a towarzystwo które zabiera pieniądze jest obrzydliwe.Ja miałam podobno sytucje bylam niepelnoletnia kiedy rodzice za rente oddali gospodarstwo nigdy nawet jako dziecko nie dostałam grosika.Jestem b,dumna z moich rodziców i brata bo dzieki temu nauczyłam sie radzic sobie mimo ze absolutnie nic nie dostałam nigdy ale moglam dostac gosp.a jezeli zdecydowałam inaczej to moj wybor,Pozdrawiam

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.