Zdrowa slowfood'owa knajpka.

podoba mi się taki pomysł, sam chętnie mógłbym korzystać z takiej kuchni ,myślę że wiele osób popiera ten pomysł

Fajny pomysł, ale.... No właśnie ale! Generalnie można takie potrawy wprowadzić do każdej restauracji 😊 kwestia modyfikacji menu i oczywiście kucharza, który nauczyłby się przyrządzać potrawy dla ludzi np. bezglutenowych, bez mlecznych tudzież bez jajecznych 😊 ja tak gotuję i wszystko smakuje tak samo a nawet lepiej 😉

Chociaż jestem mięsożerna, to lubię tego typu knajpki, kotleciki z marchewki i selera, kofty, tarty ze szpinakiem i serem. Ale jeżeli mam być szczera to w naszym mieście taka knajpa nie przetrwa, chyba, że zrobi się pół na pół, czyli zdrowa kuchnia z mięskiem i dania wegetariańskie, wegańskie i bezglutenowe 😊

golonka schabowy frytki cola layt dieta cud

nie, nie brakuje

W duzym miesie zycie plynie troche inaczej i wiele osob je na miescie.W malym miasteczku jest to ryzykowne ale wcale nie skazane na porazke. Na pewno przyszlabym pierwszy raz z ciekawosci a czy wrocilabym tam drugi raz zalezy od kucharza i cen.

W Grajewie jest 80% ludzi ze wsi albo i więcej, oni do niasta przyszli bo nie chciało się ciagac pluga u ojca, lepiej w lidze zakupy robić. To są pastuchy i nie dadzą Ci zarobic, powiedzą jak to mozna same zielsko zrec, miecha dajta:-/

do z niasta.Z kąd Ty pochodzisz ? z warszawskiego podwórka? Swoim wpisem kultury nie reprezentujesz.

do z miasta: dlaczego obrażasz ludzi, których nie znasz? nie ważne skąd jesteśmy, ważne jakimi jesteśmy , szacunek dla drugiego człowieka to podstawa naszej kultury osobistej ,natomiast Twoja wypowiedż jest szokująca