piątek, 29 marca 2024

Uciążliwe sąsiedztwo

Czy są jakieś prawne sposoby, aby pozbyć się gołębiarza i jego lotu? a w szczególności obrobionych odchodami okolicznych posesji?

z tego co wiem to gołębie w locie nie srają. Moi sąsiedzi prawie wszyscy mają gołębie, ja nie jestem gołębiarzem, ale z przyjemnością spoglądam na loty tych pięknych ptaków gdyż jest to ptak pokoju i jest to ptak inteligentny.

Porozmawiaj z jakimś sokolnikiem i po sprawie.

Tak.... odstrzel swego ptaka. Nie będzie obsrywał po NECIE

Jest kupić jastrzębia i problem z głowy.

jastrzab, gdzie mieszkasz na własnej posesji ? Więcej danych podaj postaram ci cos podpowiedzieć.

precz z gołębiarzami!srają po posesjach i na ludzi!

kolego to chyba jakies inne ptaszki ci obrabiaja posesje, bo ja mieszkam rowniez w sasiedztwie bardzo bliskim kilku gołebiarzy i zadnych zanieczyszczen nie zauwazam od 30 lat. co wiecej taki golab nawet nie usiadzie na cudzym dachu majac obok swoj 'wlasny'

Jak masz obrobiona posesje to ja sobie wypucuj ha ha, chcesz się pozbyć gołębiarza?a jak?otruć czy zastrzelić?heh weź ty człowieku puknij się w głowę,bo za pozbycie się golebiarza będziesz miał problemy prawne tak samo za pozbycie się gołębi,to są ptaki żyjącebi jakim prawem chcesz pozbyć ich życia?oj ludzie wam wszystko przeszkadza weźcie się za robotę,a nie z nudów wymyslacie głupoty.

ta golebie przeszkadzaja,golab raczej nie siada na obce budynki,w locie tez nie sra,a moze sam walisz w swoj ogrodek tylko winnego szukasz,podaj jak sie nazywacie od tych jastrzebi to sami sie wyprowadzicie ,patrz w gore to zobaczysz jaki ptak ci nasra na glowe,potem poszukaj jak sie nazywa:)))

Do grajewie, nie opowiadaj długotrwałe ,że goląbędzie nie siada na obce budynki,zapraszam cie na wektorowe i zobaczysz zabrudzone obchodami balkony.

Ludzie po co ta dyskusja. Chyba proste,jeśli ktoś na wlanej posesji ma hobistyvznie ma 10 lub 15 gołąbków to niech ma. Ma takie prawo. Gołąb jest pięknym ptakiem.
W momencie gdy to staje się hodowlą liczącą Ok 250 szt to to juz jeż uciążliwe nawet dla najbardziej tolerancyjnych sąsiadów. Nie chodzi tu tylko o ptasie kupy ale o zarazki które dla zdrowia ludzkiego nie są obojętne. Tak wiec szanujmy swoje zdrowie .

do wiktorowka i na poludniu tez golebie po balkonach sraja ale tu byl temat o tym ze ktos ma na swojej posesji,taki hodowany golab pocztowy nie poleci na obcy dach,a te blokowce to jest problem,

trzeba odroznic hodowce i golebiarza,to wielka roznica ten pierwszy musi dbac -szczepic odrobaczac itp.bo jego golebie nieraz maja wysoka wartosc w zlotowkach


Tak hodowca to zupełnie inna grupa. Tu chodzie chyba /tak myślę/ o gołębiarzy którzy nic nie robià cały tydzień pobierają zasiłki ,piją piwo a w niedziele wyjeżdżają na bazary i sprzedają. Nikt mi nie powie ze to jest tylko hobby to jest również zarobek .Gołebia trzeba tez nakarmić. A te hobby nieszczepione przyczyniają sie do wielu chorób ludziom .Zgadzam sie wypowiedzią Pa.Sansed.

Widzę że spora część Głombiarzy, się wypowiada. Bo trzeba mieć nieźle nasrane we łbie, żeby kwestionować problem obsranych posesji przez głąby. pj- tak wszystkie inne ptaszki srają tylko nie głąby. Co zjadacie te ich odchody, czy co, ze nie srają? Wiem pewnie każdy głombirz, przed tym zanim wypuści swoje stadko sprawdza czy się wypróżnił. Przyznajcie się to nie o chodowle głąbów i te loty chodzi, po prostu lubicie się babrać w gównie. A co do rady to śrutówka, bardzo dobrze rozwiązuje ten problem.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.