piątek, 29 marca 2024

Brudne osiedle Centrum

Co sądzicie o czystości na os.centrum.Idąc do Biedronki przy bloku 25 trawniki wołają o pomstę do nieba zarośnięte, posadzone krzaczki poschnięte, jak coś się posadzi to trzeba to pielęgnować, przy bl.28 trawnik zarośnięty itp.

Bo os.Centrum nie jest sprzątane.Na os.Południe pieniądze biorą odpowiedzialni ludzie,którzy od świtu do popołudnia dbają i sprzątają a u na Centrum ogarną bo nie posprzątają tylko śmietniki i uważają,że robota zrobiona.Nie pamiętam,kiedy było zamiatane,co zresztą widać a koszenie trawy wystarczy ze trzy razy w sezonie wg sprzątających.O strzyżeniu kwitnących forsycji nie wspomnę...

osiedle Centrum zawsze była traktowana po macoszemu przez SMLW, w Zimie nieodśnieżone chodniki i droga przed 25, nie mówiąc już o podjazdach przed blokiem na sprzątanie których spółdzielnia nalicza opłatę ok 40zł.; na jesieni nie zamiecione liście i śmieci, walające się gdzie popadnie.

przy bloku 25to w ogóle sodoma ostatnio

Droga mieszkanko, widocznie masz dużo czasu więc bierz się do pracy

i to jest coraz wiecej takich miejsc , tylko co , zabiora premie temu co sprzata i co dalej .... moze, byloby wiecej interwencji i lepszej jakosci osiedli , klatek itp... gdysmy za wszystko co jest nie dopatrzone , my mieszkancy tez nie doplacali smlw ! w innych miastach to az sie chce popatrzec ,piekne klomby , kwiaty itd... wystarczy popatrzec jak na ten przyklad miasto dba o kwiaty i piekne widoki w miescie !

To fakt sporadycznie widuje kolesia z workiem który w przerwie między blokami gasi swoje pragnienie Nie rozumiem dlaczego ktoś kto bierze za to pieniądze nie zatrudni normalnych ludzi tylko najtańszym kosztem mydli oczy

Jak się wstaje z łozka po poludniu to nie dziwne ze nie widzisz , ja co dzien wstaje o 6 do pracy to panowie juz sprzataja ... zeby lokatorzy troche dbali (nie rzucali petow i papierkow tam gdzie popadnie tylko sie pofatygowali i podeszli do kosza wyrzucic to by bylo czysciej)

do majka Sa od tego ludzie ktorzy biora pieniadze i powinni to robic z pelna odpowiedzialnosia i jeszcze ktos powinien to kontrolowac, a tego brak,

zapraszam na 1000-lecie tu to dopiero trawa spaceruje po miescie i widac gdzie nie sprzatane

Za blokiem 25 na Centrum to tragedia. Lokale usługowe zostały przerobione na "mieszkania" a ludzie w nich mieszkający traktują przylegle trawniki jak swój kawałek działki: suszarka z praniem, garnki, buty... A dzieci z tego lokalu do późnych godzin nocnych hałasuja pod balkonami mieszkańców.

Potwierdzam , na Osiedlu Południe np. przy blokach 26 a 26 , 24 ,25 Pani , która dba o
porządek robi to od lat solidnie i perfekcyjnie zarówno jesienią ( sprzątanie liści) zimą ( śniegu ) jak też latem .
Wielki szacunek dla tej Pani !

Majka weź przestań pieprzy.. głupoty . Widać ,że nie masz pojęcia o życiu .

To prawda, takiego syfu niej ma nigdziej. Oś. Centrum najbrudniejsze w grajewie , szczegolnie po stronie prawej jadac do elku. Na takim osiedlu nie chcialabym mieszka

Temat dość problemowy. Mieszkając w domku jednorodzinnym sam muszę dbać o porządek, koszenie trawnika średnio raz w tygodniu.Przycinki krzaków jak w podręczniku, śmieci nie zbieram bo nie bałaganie. Mieszkanka opisująca ten temat mówi jacy tam mieszkają lokatorzy. Skoro osoba na etacie nie potrafi ogarnąć syfu jaki tam ktoś robi. Zamiast pisać forum nie przynoszące rezultatu mogła by coś bardziej pożytecznego zrobić. np. przechodząc obok papierka rażącego ją w oko podnieść i wrzucić do śmietniczki dając przy okazji innym wzór do naśladowania " korona z głowy by nie spadła" jeśli jedna osoba nie daje rady z uporaniem się tego bałaganu może potrzebne jest wsparcie dobrać jeszcze jedną osobę co wiąże się z kosztami jakie zapewne niechętnie są ponoszone dla efektowniejszej pracy. Obiektywnie patrząc jeśli ja chcę mieć czyste i zadbane podwórko muszę zakasać rękawy i brać się do roboty, jeśli nie daje rady z przeniesieniem czegoś zrobieniem samemu itp. biorę kogoś do pomocy czy to odpłatnie czy przysługa znajomego gdzie się odwdzięczę. Myślę że to samo powinno dotyczyć mieszkańców bloków gdzie lokatorów setki a sprzątający jeden, pozdrawiam.

Malwina, ale do Tesco po tej brudnej stronie osiedla to zaglądasz :)

myślę żeto wina mieszkańców ten syf i bałagan ale nikt nie sprząta po sobie często wyrzucane z samochodu śmieci fruwają ludzie ogarnijcie się pilnujcie dzieci i zwracajcieuwagę innym ja co prawda boję się odezwać do swojego sąsiada który wylewa jakieś zlewki przez okno

Chyba droga mieszkanko zamiast pracowac wzielas sie za siedzenie w oknie i obgadywanie innych ludzi!ten syf myslisz,ze sam sie wziol?ludzie to brudasy i ida na latwizne!ile razy ide wyrzucic smieci to ludzie zamiast wyrzucac do smietnika co jest pusty klada je przy smietniku a potem takie wielmozne panstwo wymaga od ludzi podkreslam pracujacych Bog wie czego!

przestancie pieorzyc glupoty i wezcie sie za jakas robote zobacz czy twoje okna sa czyste zobacz na podloge czy wypolerowana czy wchodzisz do domu i kopiesz co wpadnie ci pod nogi napewno masz co robic w domu a jak sie nie podoba to wybuduj sie najlepiej gdzies dalej od ludzi bedziesz panem /pania

Ludzie fakt faktem, ale w Grajewie nie dba nikt o porządek.Nikt chyba z bloków nie pójdzie i nie będzie wyrywał sielska po pas przy sklepie mięsnym na ul.Mickiewicza.Nie możemy patrzeć przez różowe okulary na zarośnięte trawniki wokół bloków, płacimy czynsz dla spółdzielni i to nie mały.Kiedys była Straz Miejska i nakazywała zrobić porządek wokół domu.W tej chwili nikt na to nie zwraca uwagi.

Reasmując wszystkie wypowiedzi stwierdzam, ze niktnie jest wstanie zapanowac nad bałaganem ani spłdzielnia ani sprzątający. Pozdrawiam

jak komuś się nie podoba to niech sprzątnie

Mieszkam na wsi. Mamy obowiązek sprzątania chodnika przy domu. Dlaczego w Grajewie ludzie tego nie robią. Chyba władze w Grajewie to nie obchodzi. U nas sołtys potrafi przyjść i żądać porządku. W Grajewie nawet na chodnikach jest dużo śmieci. Ładnie jest tylko przy kościele i przy kinie, a dalej już na Ełckiej jak stawiamy samochód przed bankiem trawniki porośnięte. Nie wspomnę przy sklepach na Mickiewicza jest jak u nas za stodołą , gdzie nikt nie chodzi. Oj trzeba naszego sołtysa do Grajewa byłby porządek.

niedzielny wybryk pewnej pani idacej do kosciola wynoszaca smiec ale nie do smietnika tylko pod smietnik i jak nienazwac ja brudasem niby pani

suche drzewka pod blokami a niby czyja to wina ,pieska chce sie ale puszczacie z klatki ipiesek robi co i gdzie chce pazurkami pogrzebie a potem szukajcie winnego sasiada ale my przyzwyczajeni jestesm do narzekania wszystko nam sie nie podoba a wyjdz i powiedz prosto w oczy czemu tylko potrafimy obgadywac poza oczy najlepiej na forum nikt niewidzi

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.