piątek, 29 marca 2024

Kabriolety

Cześć. Co myślicie o Kabrioletach ? Czy sprawdzają się w naszym zimnym klimacie ? Miałam kiedyś niebieskiego Opla w wersji bez dachu , ale bardzo mi się psuł dlatego musiałam go niestety sprzedać. Chętnie bym jednak jeszcze kiedyś wróciła do tego typu auta. Czy są w naszym mieście inni zwolennicy tego typu samochodów ? Czy zimą jest możliwość ich tańszego zakupu ? Jakie są wasze opinie. Dzięki z góry za odpowiedzi , bo sama się niestety za bardzo na tym nie znam.

Zimą lepiej kupić kabrioleta, a też i inny samochód.Zimą łatwiej znaleźć ewentualne wady.

W 2002 Roku kupilem Corvette cabrioleat teraz ma przejechane 30tys.mil nigdy niebyla na deszczu sniegu od Listopada do Marca stoi w garazu jak jade to tylko bez dachu.W Plsce drogi wyboiste duzo kurzu mysle ze przyjemnosc wapliwa.Pozdrawiam

Ja od siebie zdecydowanie polecam ten typ auta. Przyjemność z jazdy jest naprawdę potężna. A.H. ma rację. Zimą łatwiej znaleźć ukryte wady które latem mogą być trudne do wychwycenia przy zakupie. Szczelność dachu itp. Ogólnie w naszym mieście widziałem kilka fajnych kabrioletów. Większość jednak teraz najnormalniej w świecie "zimuje". Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.

Jeżeli chcesz kupić kabrioleta to stawiałbym na amerykańską motoryzację.Auta są tanie mało awaryjne i ładnie się prezentują.Zależy oczywiście jaką kwotę chcesz przeznaczyć, bo to jest najważniejsze.

jaką kwotę przeznaczasz?

Aska kup se volvo kabrioleta z twardym dachem i bedziesz jezdzic caly rok bez problemu pozdrawiam.

Myślałam o kwocie około 20-30 tys.

kabrioletem można spokojnie jezdzic nawet w okresie zimowym. ja śmigam od kilku lat przez cały rok i nie miałem problemu. W samochodzie jest ciepło a poza tym kabriolety mają zazwyczaj wzmacniane ogrzewanie. Czasami małą niedogodnością jest przymarzanie szyby ( w niektórych kabrioletach po naciśnięciu klamki od drzwi opuszcza się minimalnie szyba)ale pomaga małe stuknięcie ręką. Jeżeli chodzi o kupno takiego samochodu w zimę to stanowczo odradzam. W sumie dziwię się ze ludzie wystawiają je na sprzedaż w zimę. Nikt o zdrowych zmysłach nie otwiera dachu w samochodzie, kiedy ten jest namarznięty. Szkoda np. uszczelek a to spory wydatek. Moim zdaniem poczekaj do wiosny. Pozdrawiam.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.