Zycie po smierci

Wiezycie w to ze kiedy umrzecie jest nastepne zycie? Tak zwana reinkarnacja. Czy to prawda ? Czy to mozliwe?!

Za zadawanie takich głupich pytań zostaniesz w następnym wcieleniu pchłą na grzbiecie jakiegoś burka ;)

Cham nie znasz konkretnej odpowiedzi,nie udzielaj sie.

KOCHANI ! Czysta , nie skażona pogańskimi zwyczajami , wierzeniami , gusłami oraz średniowiecznymi dogmatami wiara pierwszych Chrześcijan całkowicie zaprzecza istnieniu czegokolwiek po śmierci oraz istnieniu duszy nieśmiertelnej a także reinkarnacji ! Czy zatem możemy podważać jako ludzie wiarę , którą założył sam Syn Boży , Mesjasz , Zbawiciel i Odkupiciel Świata , Król Królów , Pan Panów ; Głowa Kościoła Chrześcijańskiego , Chrystus nasz Pan ? A wszystko to można znaleźć w Biblii ! Ale trzeba najpierw wyzbyć się ludzkich kłamliwych naleciałości wiekowych ; pomodlić się w pokorze do Boga o dar zrozumienia oraz poznania i wtedy dopiero uważnie czytać ale nie dla samej tylko ciekawości ale dla wiedzy aby później w duchu i w prawdzie życiem świadczyć o prawdziwym Bogu , Jego Synu oraz o prawdziwych i czystych naukach Biblijnych ! Ale nie obawiajcie się , jest coś takiego jak zmartwychwstanie do życia wiecznego w Królestwie Bożym pod berłem Chrystusa Króla ! Wszystkie znaki na niebie i na ziemi oraz proroctwa Biblijne a także niektórzy świeccy ( religijni także ) badacze i naukowcy , uczeni zgodnie twierdzą , że niebawem to nastąpi ! ALLELUJA !!! AMEN !!!

Droga Bella jeżeli reinkarnacja jest prawdą to powinnaś coś sobie przypominać z poprzednich wcieleń. Jeśli żadne wizje nie przychodzą ci na myśl to nie masz co sobie głowy zawracać takim bzdetami. Siema

na to pytanie nikt nie odpowie,dowiemy się wszyscy w swoim czasie ale nie wczesniej

oczywiscie ,ze jest jaki bylby sens naszego zycia tutaj,uczymy sie wszystkiego po to aby powrocic w nastepnym wcieleniu lepszymi ludzmi

oczywiscie ,ze jest jaki bylby sens naszego zycia tutaj,uczymy sie wszystkiego po to aby powrocic w nastepnym wcieleniu lepszymi ludzmi

oczywiscie ,ze jest jaki bylby sens naszego zycia tutaj,uczymy sie wszystkiego po to aby powrocic w nastepnym wcieleniu lepszymi ludzmi

najbardziej w życie wieczne wieży kler, widać tą wiare po drogich samochodach którimi jeżdą, naprzykład biskup łomżyński ma samochód za 400. tysięcy zł. i życie w przepychu na ziemi tu jest dla kk. prawdziwy raj.

Życie po śmierci istnieje, ale nie należy tego mylić z reinkarnacją. Polecam do przeczytania książkę pt. "O życiu pozagrobowym" Fulla Horak- idealnie przedstawia co się dzieje z duszą człowieka od momentu śmierci.

Biblia – Stary Testament - Księga Kaznodziei Salomona – rozdział 3 werset 18 - 22
„ Los człowieka podobny jest do losu zwierząt Powiedziałem sobie: Ze względu na synów ludzkich [tak się dzieje]. Bóg chce ich bowiem doświadczyć, żeby wiedzieli, że sami przez się są tylko zwierzętami. Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością. Wszystko idzie na jedno miejsce: powstało wszystko z prochu i wszystko do prochu znów wraca Któż pozna, czy siła życiowa synów ludzkich idzie w górę, a siła życiowa zwierząt zstępuje w dół, do ziemi? Zobaczyłem więc, że nie ma nic lepszego nad to, że się człowiek cieszy ze swych dzieł, gdyż taki jego udział. Bo któż mu pozwoli widzieć, co stanie się potem? „...Ale kto wierzy w Jezusa i Jemu bezgranicznie ufa oraz żyje według Jego praw w duchu i w prawdzie ma nadzieję na zmartwychwstanie i życie wieczne ! Sam to Chrystus Pan obiecał w Nowym Testamencie !!!

co się dzieje z duszą człowieka po śmierci tego niewie żaden pisarzi żaden ksiądz, to jest tajemnica i nie wolno ludzi straszyć i wypisywać bredni

co się dzieje z duszą człowieka po śmierci tego niewie żaden pisarzi żaden ksiądz, to jest tajemnica i nie wolno ludzi straszyć i wypisywać bredni

Co do tematu....to nie wiem co wszyscy robili na lekcjach religii a moze ksieza nie maja pojecia o Biblii ,radze wziac ta NAJMADRZEJSZA ksiege do reki i czytac ze zrozumieniem a kazdy dowie sie wszystkiego ,wiele sie kazdy dowie ....nie ma madrzejszej i prawdziwszej ksiegi od Pisma Swietego,w niej sa odpowiedzi na wszystkie nurtujace was pytania,pisze takze tez o tym czy istnieje zycie po smierci....milej lektury

a kto pisał Pismo śwęte Bóg czy człowiek

ą...- jeśli jesteś osobą wierzącą to zapewne posiadasz przynajmniej Nowy Testament to - jeśli chcesz - zerknij np. do 2 Listu św. Pawła do Tymoteusza rozdz.3 werset 16 - 17 ! A gdy przeczytasz także cały rozdz. 3 i 4 wiele dowiesz się ! Ale najwięcej z całej Biblii! Nie ma takiej innej drugiej Księgi , która by tak jak ta odpowiedziała w pełni na nurtujące nas pytania ! Ale nie oczekujmy tego co dla nas niemożliwe do pojęcia i zrozumienia - niech wtedy wiara w Boga to wszystko zastąpi! Gdybym ja to wszystko widział kiedyś to na pewno moje życie byłoby bardziej ludzkie dla mnie i dla tych co byli ze mną i obok mnie !!!

Nie powiem Tobie, jak tam jest gdy zgaśnie światło, zobaczysz jak będziesz tam ze mną. Myślę,że to mądra myśl. Pozdrawiam

Do ą..... Biblia zostala spisana przez apostolow za posrednictwem Boga,czyli Bog jest jej autorem.....

Więc to jest tak ,że można całą tą wiedzę odrzucić dla wygody, dla pozornego uspokojenia sumienia...Ale życie po śmierci istnieje.Wiemy o tym z Pisma Św, które jest pisane przez ludzi ale pod natchnieniem Ducha Św.Więc Bóg,posługuje się człowiekiem ale autorem jest On Sam.Tak jak posługuje się Kapłanem by chleb zamienić pod czas Konsekracji w Ciało Pana Jezusa.to się dzieje mocą Bożą.Drugie miejsce ,które nam mówi o życiu po śmierci to objawienia Świętych.Te uznane przez Kościół(Kościół bardzo dokładnie je bada i nie ma obowiązku w nie wierzyć)Trzeci bardzo jasny znak tego życia po śmierci to wyznania demonów pod czas egzorcyzmów.Pod czas tej modlitwy czasem są zmuszone mówić o tym ,choć nie chcą.I tak jak pisałam na początku te prawdy można przyjąć,ale do tego trzeba wiary.Miałam łaskę bycia na modlitwie, i Mszy św gdzie ludzie opętani wyli strasznie,(manifestacje szatańskie). W tym miejscu trudno to dokładnie wyjaśniać,ale ja wiem,że po śmierci istnieje dalsze życie.W chwili śmierci człowiek umiera w stanie przyjęcia lub odrzucenia Boga i w tej woli jak by kamienieje, bo po śmierci czas nie płynie i człowiek choć doznaje pełnego poznania prawd o Bogu, człowieku, to nie jest wstanie zmienić swojej woli.Tak więc jesli całe życie odrzucasz Boga, a w chwili śmierci ze skruchą oddasz się Jemu jesteś uratowany, jeśli odwrotnie odrzucisz Go...na zawsze tak się stanie.Szatan też odżucił Boga nie chciał Mu służyć i choć wie kim jest Bóg nie może zmienić swej decyzji i pogrążył się w piekle.Czlowiekowi Bóg dal szansę przez śmierć Jezusa na Krzyżu,ale czowiek ma wybór.Trzeba pamiętać o tym,że jeśli nawet człowiek umierając nie odrzuci Boga to jeszcze nie trafa do nieba.Po drodze jest jeszcze czyściec w którym człowiek doznaje oczyszczenia i bardzo tam cierpi, dlatego tak ważna jest modlitwa za naszych zmarłych,a zwł.Msza Św.
Bardzo bym chciała podzielić się całą moją wiedzą ale może inaczej...proszę o konkretne pytania,a ja postaram się na nie odpowiedzieć.

gdzie po smierci trafi pazerny kk.,w swoje nauki sami nie wieżą widac to po ich życiu w przepychu a w średniowieczu torturowali izamęczyli miliony ludzi, dlaczego to przemilczają i nie mówią o tym w swoich kazaniach

Aha - no to według Ciebie także Jezus zanim zmartwychwstał był w czyśćcu czy w piekle ? Coś mi tu zalatuje demagogią oraz fałszywymi dogmatami rodem ze średniowiecza , którymi kler straszył lud aby go bardziej zniewolić i trzymać bardzo krótko na łańcuchu po to aby się bogacić i mieć na wszystko przemożne swoje wpływy ! Pewne tamte nauki tkwią jeszcze w naszym Kościele ! A od których już dawno co niektóre Kościoły Chrześcijańskie odeszły ! Ale i u nas taki czas wkrótce nadejdzie ! Bóg i Jego Prawda Biblijna zwycięży i wtedy wszystko będzie jasne co dzisiaj jest ciemne i pieczołowicie chowane pod dywanem ! A wszyscy ci co czynili nieprawość w oczach Boga – zaś szczególnie ci , co znając Prawa Boże czego innego nauczali a te Prawa przystosowywali do swoich niecnych korzyści a także ci co w imię Chrystusa Pana mordowali i grabili poniosą odpowiednią karę ! I to nie będzie żaden czyściec ani też piekło ( które nie istnieją ) lecz „ druga śmierć „ - znikną z przestrzeni , tak jakby ich w ogóle nie było ! Zostaną na zawsze zniszczeni wraz z szatanem diabłem !!! Nicość ! Czy to tak trudno pojąć i zrozumieć ? Jaki to byłby Bóg i Ojciec , gdyby przez całą wieczność patrzył jak jego dzieci męczą się w garze ze smołą i siarką ! Nawet w tzw . Pacierzu jest średniowieczne złe tłumaczenie tzn.” i nie wódz nas na pokuszenie „. Powinno być a nawet jakimś tam dekretem JP II jest to napisane „ i nie dozwól abyśmy ulegli pokusie i grzeszyli przeciwko Tobie „ ! AMEN !!!

Tak Chrystus po śmierci na Krzyżu był w piekle.Wyznajemy to w wyznaniu wiary(Wierzę w Boga)...wstąpił do piekieł,trzeciego dnia zmartwychwstał,wstąpił na niebiosa...Przed śmiercią Pana Jezusa wszyscy sprawiedliwi i nie sprawiedliwi byli w otchłani piekła i czekali wybawienia.Pan Jezus tam zszedł,z aniołami szatan i jego aniołowie zostali powiązani, a dusze sprawiedliwych wyprowadzone do nieba.Bóg stworzył aniołów jako duchy wolne,mające wolną wolę,piękno i inteligencję o wiele większą do naszej.Najwspanialszy był Lucyfer(utkany ze światła)aniołowie mieli służyć Bogu,oddawać Mu chwałę i cześć.Tym czasem Lucyfer w swojej pysze powiedział,że jest równy Bogu i nie chciał służyć.Został on strącony z wieloma aniołami którzy za nim poszli ,a spadając piszą Święci,którym bóg dał łaskę widzenia tych obrazów -było czarno jak w nocy tak potężna ilość ich została zrzucona.Szatan nie na widzi człowieka,dlatego szkodzi mu jak może aby tylko odszedł do Boga.Prosty przykład,człowiek,który często chodzi do spowiedzi nie ma z tym problemu,ale wystarczy,że nie pójdzie 4,5 miesięcy to już nogi ciężkie i ciężko dojść.Szatan wprowadza lęk wątpliwości,bunt.Jeśli człowiek ma pomoc w bliskich, sam modli się do Boga o pomoc jest dobrze,ale jeśli się nie modli, przestaje korzystać z Sakramentów,zaczyna tracić rozeznanie, pogrąża się w ciemności.Napisane w Piśmie Św,że przy końcu czasów, szatan i jego aniołowie zostaną wypuszczeni z piekła by szkodzić ziemi i poobserwujmy co się dzieje.Prawda o tym jest mało poruszana w Kościele,a szkoda, bo wielu ludzi można by uratować przed piekłem.Często ocenia się księży...ja też to widzę.Obecnie mam cudownego Proboszcza i Wikarych,ale jestem całym sercem,za powrotem do prostoty, do skromności do stroju duchownego noszonego cały czas.Bardzo cenię sobie postawę naszego Ojca Św.Franciszka.I jeszcze jedno do rodziców,błogosławcie swoje dzieci.Znak Krzyża na czole przed snem, przed wyjściem z domu,módlcie się z nimi, bo na Was jest wielka odpowiedzialność.

aha - wybacz ale przeczytałem tylko początek ! Jezus wstąpił do piekieł - a po jasną chorobę tam wstąpił ! Do swego młodszego brata szatana diabła na partyjkę brydża lub pokora rozbieranego ? A może zgrzeszył i musiał oczyścić przed zmartwychwstaniem ? No nie ! Aha – nie znamy pojęć ! Sprawdź najpierw pojęcie słów – piekło , hades , szeol ! Poczytaj sobie dokładnie Biblię a nie średniowieczne dyrdymały bo aż nimi kipi z Twoich wpisów i nie obrażaj Boga oraz Jego Syna a naszego wybawcy Chrystusa Pana swoją taką wiarą i wiedzą oraz ewangelizacją , która powoli ale jednak odchodzi do lamusa ! Zwykły średniowieczny ciemnogród ! Słyszałaś co mówi papież Franciszek o naszej wierze ,takiej zdawałoby się świętej i o naszej stolicy wiary Watykanie – siedlisko zgnilizny i wszelkiego zła ! Wyroki Boskie dawno już zapadły i są na naszych oczach wykonywane ( Objawienie św. Jana ) Aż wstyd się przyznać , że jest się Katolikiem ! Ale ja oczekuje Nowej Ziemi i Nowego Nieba , w których zamieszka prawdziwa 1 wiara ( owczarnia ) i Jeden Pasterz Chrystus Pan ! Ato będą najcudowniejsze czasy , których żaden jeszcze człowiek nie skosztował a których świadomie lub podświadomie zawsze pragnie dla siebie , dla swoich bliskich oraz dla całego świata ( objawienie Jana 21 : 1 - 8 ) Wierzysz w to bo ja tak !!! Jeśli uraziłem – sorki !!!

Pan Jezus zstąpił do piekła by uwolnić dusze sprawiedliwych.Dobrze znam Pismo Św. a Pan skoro ma swoje zdanie , to kto go Panu zabroni?

aha - a może mi wskaż gdzie to pisze ! Nie wskażesz bo tego w ogóle nie ma ! I to nie moje zdanie ale Biblijne ! Moje zdanie ani ja w tym wszystkim w ogóle nie liczę się ! Naprawdę - bardzo Ciebie proszę podaj mi dokładnie gdzie to pisze , w jakiej księdze , wersety i nazwę Biblii ! A jeśli tego nie podasz to proszę nie siej więcej zamętu , zamieszania oraz średniowiecznego fermentu ! A może pójdź do swego Księdza - niech Ci pomoże w tym ! Aha - ja Ci nie bronię nawet wierzyć w złotego cielca jak to czynili Izraelici na pustyni w Starym Testamencie ! Ale zważ na to co ich za to spotkało ? Nie podziel ich losu ! Tego Ci nie życzę !!!


Pytanie: Czy Jezus poszedł do piekła między śmiercią a zmartwychwstaniem?

Odpowiedź: Czy dusza Jezusa poszła do piekła w czasie między Jego śmiercią a zmartwychwstaniem? Istnieje wiele nieporozumień w tej kwestii. Idea pochodzi po pierwsze z nauk apostołów, którzy twierdzą: „Zeszedł do piekła”. Istnieje także kilka ksiąg Pisma Świętego, które, w zależności od tłumaczenia, opisują zejście Jezusa do piekła. Gdy studiujemy to zagadnienie, ważne jest po pierwsze zrozumienie tego, co Biblia mówi o śmierci.

W Liście do Hebrajczyków słowo opisujące królestwo śmierci to „Szeol”. Znaczy to po prostu: „miejsce śmierci”. Inne pisma Nowego Testamentu traktują Szeol / Hades jak miejsce tymczasowe, gdzie trzymane są dusze oczekujące na sąd i zmartwychwstanie. Apokalipsa 20:11-15 rozróżnia dwa miejsca. Piekło (jezioro ognia) jest ostatecznym i stałym przeznaczeniem ludzi potępionych, gdzie trafią po sądzie ostatecznym. Hades natomiast jest miejscem tymczasowym, gdzie ludzie czekają na ten sąd. Zatem nie, Jezus nie poszedł do piekła, ponieważ piekło jest królestwem przyszłości, które zacznie się po wielkim sądzie ostatecznym (Apokalipsa 20:11-15).

Szeol/Hades to królestwo gdzie są ludzie dwóch rodzajów, (Ewangelia wg św. Mateusza 11:23; 16:18; Łukasza 10:15; 16:23; Dzieje Apostolskie 2:27-31), miejsce zamieszkania zarówno ludzi zbawionych jak i straconych. Mieszkanie ludzi zbawionych nazywane jest „Rajem” lub „Łonem Abrahama”. Mieszkania ludzi zbawionych i niezbawionych oddzielone są „ogromną przepaścią” (Ewangelia wg św. Łukasza 16:26). Kiedy Jezus wstąpił do nieba, zabrał ze sobą ludzi zamieszkujących raj (wierzących) (List św. Pawła do Efezjan 4:8-10). Pozostała część Szeolu/Hadesu pozostała niezmieniona. Wszyscy niewierzący po śmierci idą do tego miejsca, i czekają tam na przyszły sąd ostateczny. Czy Jezus poszedł do Szeolu/Hadesu? Tak, zgodnie z Listem św. Pawła do Efezjan 4:8-10 i 1 Listem św. Piotra 3:18-20.

Niektóre z nieporozumień mają swoje źródło np. w Psalmie 16:10-11: „bo nie pozostawisz mojej duszy w Szeolu i nie dozwolisz, by wierny Tobie zaznał grobu. Ukażesz mi ścieżkę życia, pełnię radości u Ciebie, rozkosze na wieki po Twojej prawicy”. „Szeol” w tym tłumaczeniu jest „grobem”. Całe wieki po tym, jak padły te słowa, ukrzyżowany Jezus powiedział do złoczyńcy ukrzyżowanego razem z nim „Dziś ze Mną będziesz w raju”. Jego ciało było w grobie. Jego dusza/duch trafia do raju, królestwa Szeolu/Hadesu. Potem Jezus usuwa dusze wszystkich sprawiedliwych z raju, i zabiera je do nieba. Niestety wiele tłumaczeń biblijnych hebrajskich i greckich słów „Szeol”, „Hades” czy „Piekło” nie jest zgodnych z oryginałem, lub po prostu są one błędne.

Niektórzy uważają, że Jezus poszedł do piekła, lub miejsca przeznaczenia ludzi potępionych Szeolu/Hadesu, aby dopełnić kary za nasze grzechy. Ta myśl jest jednak całkowicie nie biblijna! Śmierć Jezusa na krzyżu i Jego cierpienie za nas w zupełności wystarczyły, by nas odkupić. To Jego przelana krew daje podstawę do naszego oczyszczenia z win (1 List św. Jana 1:7-9). Kiedy Pan zawisł na krzyżu, wziął na siebie piętno grzechu całej ludzkości. „Stał się za nas grzechem”. 2 List św. Pawła do Koryntian 5:21 mówi: „On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą”. Zarzut grzechu pozwala nam lepiej zrozumieć niechęć Jezusa do walki z kielichem grzechu w Getsemane. Kielich ten miał zostać wylany na Jezusa na krzyżu.

Moment, w którym Jezus wykrzyczał na krzyżu: „Eloi, Eloi, lema sabachthani, to znaczy: Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?”, był chwilą, gdy Jezus został oddzielony od Boga z powodu grzechu, który został na niego wylany. Kiedy Jezus umierał, powiedział: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego”. On cierpiał za nas. Jego duch/dusza poszła do raju w Hadesie. Jezus nie poszedł do piekła. Jego cierpienie skończyło się wraz z Jego śmiercią. Cena za grzech została zapłacona. Potem Jezus poczekał na zmartwychwstanie swojego ciała, i wrócił do swojej chwały. Czy Jezus poszedł do piekła? Nie. Czy Jezus poszedł do Szeolu/Hadesu? Tak.

AHA - " Czy Jezus poszedł do piekła? Nie.Czy Jezus poszedł do Szeolu/Hadesu? Tak." ... " Pan Jezus zstąpił do piekła by uwolnić dusze sprawiedliwych." - Twoje wpisy ! Czy nie widzisz tego co ja widzę i każdy z czytających ! ? Czy Jezus poszedł do piekła między śmiercią a zmartwychwstaniem? Odpowiedź: Czy dusza Jezusa poszła do piekła w czasie między Jego śmiercią a zmartwychwstaniem? Czy Jezus miał duszę a jeśli tak to co się stało z Jego ciałem ? Wszak wiadomo , że ciało to ziemskie nie może wejść do Nieba ! „ Moment, w którym Jezus wykrzyczał na krzyżu: „Eloi, Eloi, lema sabachthani, to znaczy: Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?”, był chwilą, gdy Jezus został oddzielony od Boga z powodu grzechu, który został na niego wylany. „ _ jaki to był grzech i przez kogo wylany ? Coś mi tu nie gra gdyż w Jezusie nie znaleziono żadnego grzechu dlatego zasiada po prawicy naszego i swego BOGA OJCA ! „ Potem Jezus poczekał na zmartwychwstanie swojego ciała, i wrócił do swojej chwały.” - gdzie przeczekał ? AHA – wybacz ale takie montaże wiadomości Biblijnych i wiary to i dziecko może zrobić ale Ty zapewne jesteś już dojrzałą osobą a piszesz jak to dziecko ! Powtarzam ! Nie ma żadnej duszy po śmierci a jedynie demony podszywają się pod zmarłych aby zwieść nawet tych wybranych ! Szeol , hades, piekło to nic innego jak grób , pustka , nicość ! Jezus na krzyżu w danej chwili był tylko człowiekiem ! Odczuwał wielkie cierpienie i ból zadany Jemu przez oprawców ! Ale nie tylko chodzi tu o ból fizyczny ale także o psychiczny ! Opuścili i zwątpili w niego uczniowie ! Ludzie , którzy Jego niegdyś słuchali , przytakiwali Jemu , A On ich uzdrawiał , karmił i poił cudownie ; ludzie ,którzy wiwatowali na Jego część i chcieli go ogłosić kilkakrotnie królem teraz z Niego szydzą , wrzeszczeli na krzyż z nim oraz wydali go Syna Narodu Izraelskiego w łapska – przecież wrogów Izraela ! Jezus na krzyżu był tak jak my człowiekiem i to wszystko odczuwał i w pewnym momencie miał chwilę załamania i zwątpienia z tego wielkiego bólu ! Miał do tego prawo ale czy to był grzech – nie ! Nie ma i nigdy nie będzie coś takiego jak piekło – królestwo ciemności - to niebyt , nicość – coś co nie istnieje ! Istnieje za to już Królestwo Boże w Niebie i na Ziemi w sercach niektórych ludzi ; prawdziwie oddanych bez reszty Bogu ; Jego Słowu Wcielonemu oraz Biblii a także każdemu człowiekowi ! Czy do nich należysz ? AHA – wiesz , że gdzieś bije dzwon ale nie wiesz w którym Kościele ! To na tyle w tym temacie co do Ciebie ! Do wszystkiego musisz dojść sam / a odrzuciwszy precz średniowieczne dogmaty i wierzenia ! Czas jest bardzo krótki ; krótszy niż nam się wydaje !!! 4 Mojżesz. 6 : 24 -26 ! AMEN !!! P/ s . Wracając do zasadniczego pytania autora tego tematu - „ Wierzycie w to że kiedy umrzecie jest następne życie? „ Ja wierzę – podstawa między innymi w Ewangelii Jana 11 : 23 – 27 ( cały 11 rozdział )

Odpowiem bardzo krótko,w Piśmie Św.jest wszystko,w objawieniach Świętych,którym Bóg dał łaskę poznania,widzenia pewnych spraw jest to dopełnione.Nie wiem czy jest Pan Światkiem J.bo tak to odbieram,a może odstąpił Pan od Kościoła?Widzę,że Pan poszukuje,ale to forum nie zastąpi Panu osobistej rozmowy i spotkania z Kapłanem,czy innym człowiekiem,który wszystko wyjaśni.Tak dużo pytań,wątpliwości...Pan Jezus Jest Bogiem i w chwili śmierci Nim Był.Nie zapominajmy o tym.Na świecie jest kilka religii,wiele sekt...dla katolika wszystkie prawdy zawarte są w Wyznaniu Wiary.Po śmierci człowiek staje na sąd Boży,jego ciało jest w grobie,ale dusza nie umiera.Wszyscy zmarli,zmartwychwstaną na wzór Pana Jezusa i otrzymają tak jak On nowe uwielbione ciała.Pan Jezus zszedł do otchłani-do piekieł,tam uwolnił dusze sprawiedliwych,kiedy to było...K.Enerlich,bardzo dużo o tym pisze.Polecam przeczytać to co pisała.Jenak jeśli Pan jest na nie to tak jak w Piśmie Św.fragment o Bogaczu i Łazarzu...nawet gdyby tu pisała i pisała to Pan zawsze znajdzie jakieś ale.Amoim celem nie było tłumaczenie wszystkiego,tylko odp .czy jest życie po Śmierci.Wszystkim polecam poszukanie w internecie(najszybciej)Filmu,Świadectwa,książki pt.Trafiona przez Piorun.Będzie to na prawdę dla każdego wspaniałe świadectwo...podzielcie się tym.

aha - Kto jest ważniejszy Bóg czy człowiek - kapłan ? Kogo bardziej mamy słuchać Boga czy ludzi ? Na czym mamy bardziej wzorować się na Biblii czy na ludzkich , wymyślonych dogmatach , objawieniach i naukach ludzkich ? Kim był Jezus Biblijny a nie Katolicki ? Bardzo proszę nie wciskać mi ciemnoty średniowiecznej ani też temu pokrewnych wydawnictw a zająć się - jak Pani woli i chce - Prawdziwą Nauką Biblijną gdyż sam Jezus powiedział Każde słowo wychodzące z ust Bożych jest prawdą ! A tą prawdę przedstawia tylko i wyłącznie Biblia , która to nie podlegają żadnemu osądowi ani też dowolnej interpretacji ludzkiej ! Tak samo jak Bóg Jahwe i Jego Syn a nasz Chrystus Pan także temu nie podlegają !!!A co do mnie i mego wyznania to - jeśli Pani chce to proszę poczytać na innym portalu G24 – Forum - „ Żywy Płomień – przekaz z 25 maja „ a także moje Felietony na iR pisane pod moim nazwiskiem a także jako „ Głos „ .Miłej i owocnej duchowo lektury ! Bardzo serdecznie pozdrawiam ! ŻEGNAM !!!

Szanowny Panie,ciemnogród, jest wtedy gdy się człowiek pogubi.Ja nie będę szukać Pańskich felietonów,bo nie są mi potrzebne.Nie mam już wątpliwości,że z Kościoła Katolickiego Pan nie jest.Jest Pan świadomy swego wyboru,odpowiada Pan za siebie,cóż mogę dodać,również ŻEGNAM

aha - Sorki , że na Ty ! Ale to nie z poczucia do Ciebie szacunku bo taki mam do każdego jednego człowieka nawet do tych , którzy mnie wściekle nienawidzą a nawet już wydali na innym portalu na mnie wyrok śmierci za odkrywanie prawd Biblijnych i za wykazywanie wielowiekowych błędów i wypaczeń , którymi nas Kościół karmił !Ja szacunku od nikogo nie oczekuje i nie żądam ! To nie znaczy , że nie pragnę tego szacunku ! Owszem pragnę ale tego naturalnego - a nie coś za coś !Nie jesteśmy pogubieni ale zagubieni a do tego właśnie doprowadzili nas nas Hierarchowie , którzy przez wieki ukrywali przed nam Biblię ! A nawet za jej posiadanie skazywali na śmierć - żywcem na stos z tą Księgą u szyi ! Nie udało się im jednak zniszczyć prawdy Biblijnej tak jak i samego Boga , którego zaprzęgali niczym wołu do karety do swych niecnych , egoistycznych bardzo często krwiożerczych korzyści ! Teraz Biblia jest dostępna w zasięgu ręki każdego człowieka ! Ale trzeba ją umieć czytać i rozumieć a nie słuchać często jeszcze średniowiecznych kazań i wyjaśnień Księży ! Gdyby powiedzieli prawdę ludzie by odeszli od Kościoła a może by także co niektórych pognali gdzie pieprz rośnie ! Jeśli nie wierzysz , że należę do Kościoła Katolickiego to Ci piszę szczerze - należeliśmy uprzednio do Parafii Trójcy Przenajświętszej a teraz do O.Pio ! Jesteśmy co niektórym Księżom znani i to z tej dobrej Chrześcijańskiej strony ! Reszta o mnie na wspomnianym G24 ! Bóg z Tobą - Ten prawdziwie Biblijny !!!

Nie obrażam się.Uważam,każdemu,powtarzam każdemu Bóg daje światło poznania i zrozumienia,ale tylko na kolanach przed Nim.Czytałam wiele wiele widziałam,ale najwięcej światła mam z modlitwy i Eucharystii.Mój syn miał pierwszą Komunię w wieku 6ciu lat i wiem jak wielkim skarbem w naszym życiu Jest Bóg.Pan wybiera swoją drogę a ja swoją,bo Bóg dał nam wolność.

Dla Pani przemyślenia nie mój artykuł „ Kładę przed wami życie i śmierć... Wybierajcie” – katolik .pl. oraz wersety „Niejedna droga zda się człowiekowi prosta, lecz w końcu prowadzi do śmierci.”Przypowieści Salomona 14,12 ..Mat. 7 : 13-14 oraz 6 : 24 ! 2 Tym 4 : 22

Człowiek to niesie czym żyje...

aha - zatem jeśli żyje złem to je niesie ? Czu prostytutka lub złodziej muszą nieść przez całe swe życie swój precedens i nim dk końca swych dni żyć ? Bo nie rozumiem ?

Każdy może się zmienić,ale to proces,jeśli jak Pan pisze taka prostytutka, czy złodziej nawet przestanie robić co robi to zostają skutki tego zła i nie wiem czy można kiedykolwiek o tym zapomnieć,uwolnić się,ale jeżeli można to na pewno trwa to bardzo długo.Czy tylko ciało cierpi?Cierpi też dusza człowieka i w tym cierpieniu doszukuję się tego,że człowiek niesie to czym żyje.Jeśli jest chciwy,obgaduje,jest złośliwy itp.to to niesie i tym karmi innych,a jeśli na prawdę żyje w przyjaźni z Bogiem to również widać,powiem więcej takich ludzi się czuje, chętnie się z nimi przebywa.Ludzie poszukują dobra,a tylko Bóg Jest dobry.Św Augustyn powiedział,że nie spokojne jest serce człowieka do puki nie spocznie w Bogu.Trudno w to uwierzyć...ale tak właśnie jest.Dla mnie jest to oczywiste w codziennym życiu,każdy człowiek ma wybór w tym życiu na ziemi,tu może w nieskończoność zwracać się do Miłosierdzia Bożego i Go doświadczyć,po śmierci Miłosierdzie zastąpi Sprawiedliwość Boga.Tam człowiek się nie ukryje będzie musiał dopowiedzieć za to jak postępował.Wszystko będzie ujawnione.Kto myśli ten rozumie...

Zgadzam się z Tobą AHA ale małe ale - czy znasz historię prawdziwą tzw. św . Augustyna - jego życie oraz powstanie dogmatu tzw, duszy nieśmiertelnej ! Co do 1 to bym za bardzo nie polegał na jego słowach i nauce przewrotnej oraz bałwochwalczej polityce jaką uprawiał ! Co do 2 - jeśli człowiek ma duszę nieśmiertelną to po co jest obiecane zmartwychwstanie ogólne - sprawiedliwych i niesprawiedliwych oraz sprawiedliwy Sąd Boży oddzielający kozłów od owiec ? A także nasza modlitwa " Przyjedz Królestwo Twoje ! Bądź wola Twoja jako w Niebie tak i na Ziemi " - Kto myśli ten rozumie a najlepsze rozumowanie daje tylko i wyłącznie Bóg na kartach swojej Biblii a nie nauki i interpretacje ludzkie Biblii przystosowane do naszych często osobistych i krwiożerczych żądz , aspiracji oraz dążeń do panowanie na drugim człowiekiem a także nad Bogiem !Kto myśli ten rozumie - że Bóg i Jego Biblia ponad wszystko oraz ponad wszystkimi ! Nawet ponad moim marnym życiem !Dz.Ap 20 : 24 ! AMEN !!!

..jako w Niebie tak i na Ziemi....To znaczy kto ma dobrze na ziemi to i w niebie? Pan tak dużo wie jak może niech napisze odpowiedz na takie pytanie.Co robi na Mszy Świętej wdowa,która rozbiła kilka małżeństw?Czemu bierze komunię?Swym partnerom tłumaczy,że oni do spowiedzi chodzić nie mogą aż przed śmiercią.Bo ksiądz mi nie odpowiedział.Nie wyobrażam sobie bym miała walczyć o takiego kochanka,który ma dzieci[syna z chorobą alkoholową by pogłębić ten problem bardziej]. Ponoć ten pan kochanek nazywał wybrankę bogobojna i wspolnie modlili się.Wiem,że takich wygnać z kościoła nie można ale i patrzeć na takiego ojca i co wzór z niego brać?Niestety takie coś odpycha młodych ludzi od wiary i kościoła.Ciekawe kto bardziej grzeszny ten ,,bogobojny'' z kochanką czy ten co nie chodzi do kościoła i nic złego nie czyni?

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.